środa, 15 sierpnia 2012

Cud Wniebowzięcia Zielnej

Dzień jak co dzień. No może z tą różnicą, że wolny od pracy.



Imieniny obchodzą: Alipiusz, Armida, Arnolf, Julianna, Maria, Napoleon, Stefan, Tarsycjusz i Trzebiemir. Słońce wzeszło o 5:35, a zaszło o 19:59. 

Obchodzimy dziś Święto Wojska Polskiego. W stolicy przed Grobem Nieznanego Żołnierza główne uroczystości, z udziałem Prezydenta RP. Ale nie tylko my dzisiaj świętujemy. Hiszpanie też nie poszli dzisiaj do pracy. Indie i Kongo świętują Dzień Niepodległości, możliwe, że także mieli dzień wolny. W obu Koreach nie sądzę, chociaż obchodzą dzisiaj Dzień Wyzwolenia. Kostaryka ma Dzień Matki, a Włochy Ferragosto – bawią się i odpoczywają, więc pewnie też mają wolne. 

15 sierpnia 1248 roku rozpoczęto budowę katedry w Kolonii. W 1568 roku zmarł św. Stanisław Kostka. W 1649 roku rozpoczęła się bitwa pod Zborowem, w ramach Powstania Chmielnickiego. W 1732 roku uruchomiono Fontannę Orła Białego w Szczecinie. W 1873 roku w Toruniu otwarto most kolejowy, a w 1905 Halę Targową w Chorzowie. W 1914 otwarto Kanał Panamski. W 1920 roku podczas wojny polsko-bolszewickiej, biało-czerwonej armii udało się powstrzymać ofensywę bolszewicką w Bitwie Warszawskiej. W 1939 roku pięciu harcerzy i ich opiekun zginęli na Świnicy w Tatrach, rażeni piorunem. W 1940 przywieziono pierwszy transport więźniów do obozu  Auschwitz-Birkenau. W 1955 roku urodziła się aktorka, Ewa Wencel, a w 1966 roku zmarł operowy śpiewak, Jan Kiepura. W 1978 roku powołano Związek Narodowy Katolików, a 10 lat później odbyła się premiera filmu Kogel-mogel. W 1990 roku Michaił Gorbaczow przywrócił radzieckie obywatelstwo pisarzowi Aleksandrowi Sołżenicynowi, a trzy lata później na antenie Polsatu po raz pierwszy pojawiły się Informacje. 2000 rok to wprowadzenie pierwszego internetowego komunikatora Gad-Gadu, a dziewięć lat później, na lotnisku Bemowo w Warszawie odbył się koncert Madonny. Odbył się pomimo protestów, skarg i zażaleń. Nagle wielu sobie przypomniało, że 15 sierpnia to nie tylko data „Cudu na Wisłą”, nie tylko święto mundurowych, ale także Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, zwanej także tego dnia Matką Boską Zielną albo Matką Boską Korzenną w Czechach.

To jedno z najważniejszych i najstarszych świąt w kościele katolickim. Znane już od V w. Wierni wspominają moment, gdy Maryja została wzięta do nieba. Nie umarła jak inni śmiertelnicy, ale gdy nadszedł kres Jej ziemskiego życia, została  z duszą i ciałem wzięta do nieba. Tego dnia wierni przynoszą także do kościoła kłosy zbóż, bukiety kwiatów, wiązanki ziół, wieńce z warzyw, by podziękować Bogu za tegoroczne plony. Od X wieku wierzą, że poświęcone owoce pracy rąk ludzkich, przechowane do wiosny następnego roku, mają zapewnić obfitość zbiorów w kolejnym sezonie. 

Natura zawsze odwdzięczy się człowiekowi, gdy ten w jej pielęgnację wkłada serce. Z błogosławieństwem Najwyższego inwestycja zwróci się stokrotnie, gdy człowiek pokłada w Nim ufność i pracuje wytrwale w pocie czoła. A tym bardziej owoce się mnożą, kiedy się je dzieli. 

Moi Rodzice mają działkę warzywną. Często, zanim wyprowadziłam się z domu, pomagałam im w uprawie. Wiem co to ciężka i żmudna praca w polu i smak jej owoców. Sama do dziś mam zamiłowanie do grzebania w ziemi. Ale ograniczam się do uprawy kwiatów, głównie moich ulubionych astrów, bo kilkanaście metrów kwadratowych, których posiadaczem jest mój Brat, pełni funkcję głównie rekreacyjną. Ale i tak cieszy, gdy maleńkie źdźbła jedno po drugim kiełkują, rosną, przyjmują się po przesadzeniu i powoli raczą dojrzewającymi pąkami. Zanim jednak bukiet kolorowych kwiatów zawita w moim wazonie, zebrane w ostatnim miesiącu żniwo….   



Wiśnie - dżem, konfitury i kompot gotowe!

Pietruszka, sałata i por - chciałam pęczek, główkę i sztukę...

...więc Mama dorzuciła jeszcze fasolkę szparagową...

....ogórki, trzy kabaczki i nać selera....

Leżakowanie na chodniczku w kuchni, bo na szafkach nie było miejsca :)

Śliweczki - kompot, dżem, konfitury i ciasto - więcej się nie dało z tego zrobić :)

Piękno w najczystszej postaci niezależnie od miejsca....

...w łódzkim mieszkaniu...

....i w rodzinnym domu....


Brak komentarzy: