Modlić się, to próbować wszystkich możliwości....
"Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka (...) gdyby każdy miał to samo, nikt nikomu nie byłby potrzebny..."
środa, 28 marca 2012
środa, 21 marca 2012
Mieć czy nie mieć? - oto jest pytanie
Zauważyłam ostatnimi czasy modę na
nieposiadanie, zwłaszcza odbiornika telewizyjnego. Za
brakiem „małego ekranu” przemawia zwykle argument o stracie czasu, manipulacji,
sztucznym kreowaniu potrzeb. Ja nie wiem czy potrzebuję, mam. I czuję się bardzo
niemodna.
środa, 14 marca 2012
Co z tą psychologią?
Jeśli psychologia będzie miała takich
reprezentantów publicznie, jak celebrytka od "efektu zająca", może bardzo szybko tracić renomę i szacunek, zyskane
dopiero co, po długich bojach ze stereotypami, kpiną i brakiem zaufania. A właściwie to i tak psychologowie cały dzień tylko siedzą, piją kawę i nic nie robią, a do tego zbijają za to całkiem niezłą
kasę.
Dobra, zgodzę się z tym, że właściwie cały czas się siedzi,
ale płacą za to marnie.
niedziela, 11 marca 2012
Któż jak Bóg?
Najlepiej byłoby, żeby rekolekcje były jak kawa w saszetkach – trzy w jednym, na szybko, pod ręką. Nie zawsze tak się da. Ale skoro kawa może, to rekolekcje też da się „upakować”.
środa, 7 marca 2012
Każdy ma chwile
Słuchając hip-hopu utwierdzam się w przekonaniu, że takie rąbanki nie
są dla mnie. Ale kiedy słyszę fragment tekstu: „Nawet najtwardsi mają chwile,
kiedy potrzebują klęknąć", uszom nie wierzę. Zostawiam myte właśnie gary i
lecę puścić to jeszcze raz. Od początku wsłuchuję się uważniej….
Trzeba wciąż prosząc przestać się spodziewać
Pan Bóg zawsze wysłuchuje naszych
modlitw, ale daje to, o co prosimy wtedy, kiedy nam jest to najbardziej
potrzebne i w takiej formie, jaka będzie dla nas najbardziej korzystna. On wie
lepiej co i kiedy nam się przyda. Czasem lepiej zdać się zupełnie na Jego wolę,
ale wtedy możemy mieć pewien konflikt, bo przecież zawsze, zwłaszcza kiedy
uzna, że to dla naszego dobra, może nam odmówić.
poniedziałek, 5 marca 2012
Wszystko ma swój czas
Temat doświadczania i przeżywania straty wraca, jak
bumerang, w obliczu kolejnej katastrofy, po której flagi państwowe znowu
opuszczone zostają do połowy masztu. A może tak naprawdę jest obecny każdego
dnia, bo codziennie ktoś przeżywa swoją żałobę, tylko w ogromnie statystyk nie
zauważamy tragedii tak wyraźnie, jak w pojedynczym wydarzeniu.
czwartek, 1 marca 2012
Charyzma i klimat
Współczesny Kościół ma taki PR, o którym niejeden
celebryta mógłby tylko pomarzyć. Klimatyczny kościół i charyzmatyczny
przewodnik prędzej zatrzymają przy sobie ludzi niż monotonny kaznodzieja i
surowe kamienne mury. Dyskusja jednak nie polega na tym, co wybiorą z
oferowanego im asortymentu, ale czy w ogóle chcą wybierać. A tu już mamy kłopot.
Subskrybuj:
Posty (Atom)